Ogórki małosolne najwyższych lotów. Adam Małysz zdradza sekretny przepis. Bohater "paragonów grozy". Gofry jak znad morza zrobisz sam w domu! Woda z ogórków kiszonych - eliksir składników aktywnych biologicznie. Wideo
Fotolia Polacy kochają ogórki małosolne. Jak przyrządzić te perfekcyjne? Podpowiadamy przepis, który na pewno Was nie zawiedzie! Sezon ogórkowy trwa w najlepsze. Bardzo lubimy jeść je ze śmietaną jako dodatek do obiadu, chrupać do kanapek i wrzucać do sałatek. Jedzeniu ogórków można tylko przyklasnąć. Zielone warzywa zawierają aż 95 proc. wody, więc idealnie nawadniają cały organizm. To świetny środek oczyszczający i odtruwający, bo przyspieszają wydalanie kwasu moczowego z organizmu. Są przy tym niskokaloryczne (100 g to ok. 15 kcal), pomagają w trawieniu - szczególnie kiszone, znane na całym świecie jako polski specjał - i wspomagają na polskich stołach królują ogórki małosolne. Nie należy chyba nikogo przekonywać, że zrobione w domu są o niebo lepsze od kupnych. Najlepiej smakują u babci, która zna wiele przepisów na ich przygotowanie. A może tak spróbujemy zrobić je same i przekonać się, że przygotowanie domowych przetworów nie jest wyższą szkołą jazdy? Wystarczy zaledwie kilka składników, które obecnie znajdziemy niemal na każdym straganie czy sklepie spożywczym. Idealny przepis na ogórki małosolne:Przy wyborze ogórków pamiętajmy, że najlepsze do tego przepisu nie powinny mieć więcej niż 12 cm długości. Składniki1,5 kg ogórków2 l przegotowanej wody2 płaskie łyżki stołowe soli3 ząbki czosnkupół korzenia chrzanukoperkilka liści wiśni lub porzeczkiduży słójWarzywa, koper i liście dokładnie myjemy pod bieżącą wodą, czosnek obieramy ze skórek. Na dno słoika układamy koper i liście wiśni lub porzeczki, następnie układamy ciasno ogórki. Każdą warstwę ogórków przekładamy ząbkami czosnku i kopru, dokładamy chrzan. Zalewamy ciepłą wodą wymieszaną z solą. Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce. Po dwóch dniach ogórki będą gotowe. Jeśli chcemy przyspieszyć ich przygotowanie, zalejmy je wrzącą, osoloną także: Produkty, które wydają się zdrowe, a nie sąAutor: Magdalena Lalik materiały PR Kiszony od Krakusa – nowy członek rodziny królewskiej! Już jest! Uwielbiany przez wielu ogórek kiszony dołączył do królewskiej rodziny ogórków marki Krakus. Smakuje wybornie, będzie doskonały jako zagryzka, chrupiący akcent do obiadu oraz składnik wielu pysznych sałatek. W polskich domostwach bardzo chętnie sięgamy po ogórki w każdej postaci. Jedną z ulubionych są t radycyjne ogórki kiszone ze świeżymi przyprawami , w sam raz na zimę. Wiadomo, ogórki nie mogą być byle jakie – ważny jest nie tylko ich smak, ale też chrupkość i zapach, a odpowiednia wielkość ogórków zwieńczy dzieło. Dlatego król może być tylko jeden – ogórki od Krakusa spełniają te warunki. Kiszone, podobnie jak uważane za wzór ogórka, czyli konserwowe od Krakusa, są jędrne i chrupiące, wyraziste w smaku, o odpowiednio zielonej barwie. Dlatego będą królować w wielu sałatkach i surówkach, np. w sałatce z ogórka kiszonego i cebuli, surówce z kiszonych ogórków, marchewki i papryki, ziemniaczanej sałatce z jajkiem i ogórkiem czy sycącej wersji z tuńczykiem, ogórkiem i ryżem . Owszem, w każdej z nich będzie kolorowo, ale zielony, chrupiący i bardzo aromatyczny akcent będzie tu najważniejszy. O smaku i efekcie końcowym decydują detale. Dlatego w procesie produkcji kiszonych od Krakusa wybierane są tylko odmiany przeznaczone do kwaszenia, całkowicie zdrowe i bez żadnych przebarwień, zbliżone pod względem kształtu i wielkości. Ponadto ogórki Krakus układane są w słojach ręcznie. Całość dopełniają tradycyjne dodatki – chrzan w plastrach, czosnek i koper baldach. Świetnie sprawdzą się w roli smacznych przekąsek między posiłkami oraz tradycyjnego dodatku do obiadu, a po godzinach… Cóż – z pewnością na wielu imprezach będą królować jako najczęściej wybierana zakąska . Cena: 5,99 zł/ 640g Domowa tortilla z pastą z suszonych pomidorów – przepis Organizujesz przyjęcie na świeżym powietrzu? A może planujesz rodzinny piknik? Zaskocz rodzinę i znajomych prostą, a zarazem pyszną przekąską – tortilla z pastą z suszonych pomidorów sprawdzi się jako danie zarówno na ciepło, jak i na zimno. Sprawdź, jak przygotować domową tortillę! Przepis jest prosty , a wykonanie dania zajmie nam niewiele czasu dzięki czemu będziemy mogli spędzić dłuższą chwilę na odpoczynku w gronie bliskich nam osób. Składniki: ½ szklanki mąki pszennej ½ szklanki maki kukurydzianej szczypta soli ½ szklanki ciepłej wody 250 g. białego, kremowego serka kilka suszonych pomidorów świeże warzywa (sałata, rukola, papryka, ogórek) Przygotowanie: Do miski wsypujemy mąkę pszenną i kukurydzianą. Dodajemy sól i stopniowo dodajemy wodę, cały czas mieszając. Łączymy wszystkie składniki, aż powstanie ciasto. Z kawałków ciasta rozwałkowujemy cienkie placki – tortille. Placki pieczemy z obu stron na suchej patelni, aż się zarumienią. W czasie smażenia placków, przygotowujemy pastę z suszonych pomidorów. Do blendera wrzucamy biały serek i suszone pomidory a następnie miksujemy na jednolitą masę. Tak przygotowaną pastę, rozsmarowujemy na tortillach. Układamy liście sałaty i rukoli, paski papryki i świeżego ogórka. Całość zwijamy w rulon i kroimy na pół. Aby potrawa ładnie prezentowała się na półmisku, przekrojone na pół tortille owijamy papierem śniadaniowym (np. Jan Niezbędny) i przewiązujemy kolorową rafią. Smacznego! 123rf Barwna Wielkanoc – zaproś gości do stołu! Wielkanoc to Święto odradzającej się przyrody. Zadbajmy, więc aby na stole królowały wielobarwne kwiaty i kolorowe ozdoby. Warto zaskoczyć rodzinę i znajomych, którzy odwiedzają nas podczas świąt. Czyż nie jest miło usiąść przy pięknie nakrytym stole, wyjątkowo spędzić czas i poczuć otaczającą nas atmosferę świąt? Przygotowanie odświętnego nakrycia stołu nie wymaga wiele czasu a osiągnięty efekt przejdzie nasze oczekiwania. Nawet zwykły biały obrus zmieni swoje szare oblicze, gdy dobierzemy do niego akcenty kolorystyczne, rzecz jasna, w odcieniach wiosny tj. żółte i zielone. Choć konkretny kolor nie ma większego znaczenia przy tworzeniu miłego nastroju. Elegancko i dekoracyjnie Efektowny stół nie może być przebrany, naszym głównym celem powinna być delikatność i subtelność, którą osiągniemy dzięki pastelowym kolorom. Prostym i fenomenalnym zarazem połączeniem są kompozycje kwiatowe, dzięki którym poczujmy się świeżo, wiosennie i… naturalnie. Dekoracyjne bukiety pełne wiosennych barw to raj dla naszych oczu! Najprostszym rozwiązaniem jest przewiązanie kolorową tasiemką bukietu narcyzy i włożenie ich do wysokiego szklanego naczynia wypełnionego wodą. Można połączyć tulipany z niezapominajkami, hiacynty z konwaliami lub zwyczajnie ułożyć bukiet ze wszystkich dostępnych kwiatów o tej porze roku, takich jak różne odmiany tulipanów, hiacyntów, prymulek czy nawet gałązek drzewa wiśni. Taki zniewalający bukiet pełen barw będzie główną ozdobą naszego stołu. Warto, aby stół wyglądał wyjątkowo i odświętnie, ułożyć kolorowe serwetki, naczynia i świeczniki. Do ozdobienia serwetek posłuży nam kolorowa wstążka w kolorze dopasowanym do pozostałych dekoracji stołu. Ważne jest, aby we właściwy sposób ułożyć wszystkie niezbędne talerze, sztućce i kieliszki. Można skorzystać z poradników, aby należycie nakryć do stołu. Nie zapomnijmy o pisankach! Sztuka malowania pisanek sięga dalekiej przeszłości i stała się ona naszą rodzinną tradycją. Nie może ich zabraknąć na naszym stole. Pisanki mogą mieć rozmaite wzory i kolory, można je kupić w sklepach, ale najwięcej radości przynosi malowanie pisanek naszym pociechom, które... Free Borówki amerykańskie na zdrowie! Smaczne propozycje dla łasuchów i nie tylko Ciemnoniebieskie borówki amerykańskie to obok truskawek i malin jeden z najsmaczniejszych i najbardziej odżywczych letnich owoców. Lista ich prozdrowotnych właściwości to jednoznaczny argument za tym, by po borówki sięgnąć najszybciej jak się da. Borówki amerykańskie są źródłem fitoestrogenu, dlatego zapobiegają nowotworom hormonozależnym, czyli piersi i tarczycy. Dodatkowo są one źródłem kwasu foliowego (przeciwdziała nowotworom macicy) i egalowego (zmniejsza ryzyko nowotworów przewodu pokarmowego, płuc i wątroby), a także witaminy A, dzięki czemu zapobiegają chorobom oczu. Co więcej, zawarte w borówkach fitoestrogeny i błonnik obniżają poziom złego cholesterolu, dzięki czemu spożywanie tych owoców przekłada się także na mniejsze ryzyko chorób serca. Często sięgając po sezonowe owoce często w ogóle nie myślimy o ich właściwościach. Tymczasem, jak widzimy na załączonym przykładzie, jak najbardziej powinnyśmy. A zatem – w weekend marsz po borówki! Gdybyście chciały przygotować z nich pyszny deser, poniżej znajdziecie sześć propozycji wykorzystania borówek amerykańskich. Babeczki z borówkami Najprostsza propozycja podania borówek to oczywiście babeczki z owocami. Spód można kupić w sklepie, a do pełnego efektu wystarczy przygotować krem budyniowy i obłożyć babeczki owocami, np. kawałkami kiwi, malinami i rzecz jasna borówkami. Borówki z bitą śmietaną Kolejna wersja dla leniwych to sałatka owocowa z bitą śmietaną. Borówki możemy połączyć praktycznie z czymkolwiek zechcemy, np. z truskawkami i ananasem. Gofry z borówkami Borówki amerykańskie, tak jak i maliny, świetnie nadają się jako dodatek do gofrów. Na wafle nakładamy krem lub bitą śmietanę, a na wierzchu układamy garść borówek i gotowe. Sałatka owocowa Jeśli ktoś nie lubi bądź nie może jeść kremu ani bitej śmietany, nic nie stoi na przeszkodzie, aby w ramach deseru przygotował sałatkę owocową. Borówki możemy połączyć np. z kawałkami banana i brzoskwini. Sernik amerykański z borówkami 10 żółtek ucieramy ze szklanką cukru i cukrem waniliowym, po czym dodajemy... Suche włosy - przyczyny przesuszania i proste rady, jak o nie dbać! Laura Grzelak Milena Majak Blizny po trądziku – jak się ich pozbyć? Najlepsze preparaty i zabiegi Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Warkocze - TOP 15 fryzur z warkoczami, które zapleciesz w ekspresowym tempie Modne paznokcie 2022: Trendy z Instagrama - TOP 17 stylizacji Laura Grzelak Sylwia Przygoda Laminowanie rzęs w domu – jak je wykonać i ile się utrzyma? Fryzury z długich włosów, które zrobisz samodzielnie w 5 minut. TOP 15 inspiracji [Zdjęcia] Jak zrobić panterkę na paznokciach? TOP 15 inspiracji z Instagrama na paznokcie w panterkę Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Roller do twarzy – który wybrać i jak wykonywać nim masaż? Marta Średnicka Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Mezoterapia – na czym polega zabieg i jakie daje efekty? Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze diety odchudzające 2022 - ranking News & World Report Jak zrobić paznokcie szpice krok po kroku? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Wypadanie włosów – przyczyny i skuteczne sposoby na nadmierną utratę włosów Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Paznokcie ballerina – jak piłować? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Pomysły na paznokcie – 25 najciekawszych inspiracji z Instagrama na modny manicure Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze wcierki na porost włosów - ranking hitów włosomaniaczek z KWC
Małosolne są bogate w naturalne probiotyki, a to za sprawą zdrowego kwasu mlekowego, który rozkłada zawarty w warzywach cukier, Ogórki małosolne to doskonałe źródło witaminy C, która dba o naszą odporność oraz niezbędna jest do przebiegu wielu podstawowych procesów biologicznych. Dba także o nasz wygląd zewnętrzny
Na ogórki małosolne czekamy całą zimę i wypatrujemy ich z niecierpliwością każdej wiosny. Chrupiące, słodkawe, jednocześnie lekko szczypiące w język. Jeden z najbardziej charakterystycznych smaków ogórki małosolne w każdej konfiguracji. Na kanapkach z wędliną i serem. Na kanapkach z samym masłem. Z suchą bułą w ręku i przegryzane kiełbasą, lub jako dodatek do obiadu, czy grilla. Największy urok mają te pierwsze, wykradane ze słoja prawie zaraz po czasem boją się robić ogórki małosolne, obawiając się trudnych procedur przygotowania. Nic bardziej mylnego. Ogórki robi się szybko i łatwo. Dobrze do kiszenia wybrać małe i jędrne sztuki. Są wtedy smaczne i porcji: 6 osób Drukuj przepisCzas przygotowania: 20 całkowity: 20 min. Mój przepis na:Ogórki małosolne Składniki:2 kg małych (świeżych ogórków gruntowych)1 duży pęczek kopru1 główka czosnku1 korzeń chrzanu2 łyżki soliliście chrzanuliście czarnej porzeczki (lub liście wiśni)2 litry wody do zalania ogórków Sposób wykonania:Myjemy ogórki, koper, liście, chrzanKroimy czosnek w poprzeczne plastry (będą ciekawą ozdobą słoja)Obieramy chrzan i kroimy w słupkiW dużym słoju przekładamy ciasno warstwami ogórki, chrzan, koper, liście chrzanu i czarnej porzeczkiWsypujemy sól do gorącej wody (1 łyżka soli na 1 litr wody)Zalewamy ogórkiDociskamy ogórki talerzykiem i postawionym na nim czystym kamieniem, lub słoikiem z kilkunastu godzinach ogórki powinny już nadawać się do jedzeniaGOTUJ Z THERMOMIXJeśli chcesz gotować – szybko, łatwo, kreatywnie, oszczędnie umów się za mną na całkowicie niezobowiązującą, bezpłatną przedstawicielem Thermomix i zapraszam Cię do kontaktu:tel. 794-946-255e-mail: [email protected]Pozdrawiam – Kasia
Link do BeGlossy https://www.beglossy.pl/referal?CI=MTA5MzA4Mój mail: knapmagdalena2511@gmail.comMój Instagram: https://www.instagram.com/magdalena.sagan.04/
Z nami wybierz tanie Inne naczynia kuchenne. produkt Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l e-Shop Kup w cenie 13 zł. Przetestuj produkt Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l jest zwykle sprzedawany po cenie 13 zł. Sprawdź sklep, aby uzyskać bardziej szczegółowe i dokładne informacje o towarze. Parametry ocenianego towaru i główne cechy:: - rzetelny dostawca i producent Florina - kod EAN 5901832319870 i ID towarów 1378499907 - kategoria produktu Inne naczynia kuchenneSprawdź więcej informacji na stronie sklepu tutaj O sprzedającym: Z wysokiej jakości e-sklepu możesz wygodnie zamówić Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l. Opinie o produkcie Zobacz jakie opinie mają użytkownicy o produkcie Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l Popularne opinie o Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l Zofia Wystawiono:kilka dni temu Ocena: Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l jest zadowolony. Spełnia moje oczekiwania. Dostarczył również towary szybko. Kupił: Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l Piotr Wystawiono: tydzień temu Ocena: Przeczytaj opinie klientów, kupując Inne naczynia kuchenne. Aby poznać wszystkie właściwości produktu.. Score: Małgorzata Wystawiono: miesiąc temu Ocena: Lubię produkty tej marki, ale musisz przeczytać wszystkie informacje i dowiedzieć się, zanim kupisz Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l wszystko, czego potrzebujesz.. Kupił:Florina Inne naczynia kuchenne Tomasz Wystawiono: miesiąc temu Ocena: Zanim kupiłem Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l, skonsultowałem się z przyjacielem, który ma doświadczenie z tą marką. Wszystko jest w porządku. Score: Wszystkie ceny i informacje są jedynie przybliżone.
1.9k. udostępnień. Tags: jak układać ogórki w słoiku do kiszenia żeby nie były gorzkie, ogórki kiszone, ogórki kiszone a kwaszone, ogórki małosolne, przepis babci, przepis kulinarny, , sok z ogórków kiszonych. Domowe sposoby na zdrowie i urodę, przepisy. Odkryj proste i skuteczne sposoby na poprawę zdrowia w domowym zaciszu.
Możesz również kupić towary w sklepie internetowym gdzie jest oferowany w bardzo dobrej cenie 13 zł. Możesz wybrać jeden z punktów odbioru do osobistego odbioru. Przyzwoite informacje można znaleźć w koszyku. Pokaż pełny opis towaru Funkcje Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l Florina Specyfikacje Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l i opis można znaleźć na stronach w katalogu lub bezpośrednio na stronie Florina, gdzie można od razu kupić ten produkt za 13 zł. Parametry i specyfikacje: - popularny dostawca i producent Florina - produkcja EAN 5901832319870 - klasyfikacja sprzedaży Inne naczynia kuchenne Gdzie kupić Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l - możesz zamówić w e-sklepie tutaj. Warszawa Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l Inne naczynia kuchenne Florina sklepy i odbiór osobisty - Dostawa towarów zwykle w ciągu 1-3 dni roboczych -dziesiątki punktów dozujących i zaopatrzeniowych Zaoferuj dostawę do ludzi w każdym sklepie. Sprawdź stronę ze szczegółami dotyczącymi towarów na stronie e-shopu. Oceny i komentarze Recenzje na Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 lKamil Ocena produktu: Przed zakupem przeczytałem głównie recenzje Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l. I ten produkt mi odpowiada. Wojtek Ocena produktu Słoik do kiszenia ogórków szklany FLORINA BABCI HELENKI MIX KOLORÓW 3 l: Doceniam produkt pozytywnie, podoba mi się jego cechy i jestem zadowolony ze wszystkiego. Marka Florina jest w porządku. Bartek Ocena produktu: Mam kilka innych produktów z tej marki Florina i jestem zadowolony, więc kupuję ponownie.
Korzeń chrzanu obierz i pokrój w słupki. W słoikach ułóż ogórki, dodając koper, chrzan, liść laurowy, ziele angielskie (ogórki nie mogą być zbyt ciasno ani zbyt luźno ułożone w słoiku; najlepiej na zmianę układać ogórki z przyprawami). Przygotuj zalewę: zagotuj wodę z solą, a następnie ostudź ją.
11 czerwca 2012 bez cukru | bez drożdży | bez glutenu | bez jajek | bez kakao | bez mleka | bez pszenicy | bez soi | wegańskie Najlepsze ogórki robi babcia Zosia:) Ale ponieważ babcia daleko, czas zabrać się za własny wyrób. Od zaprzyjaźnionego rolnika kupiłam więc malutkie ogórki gruntowe (mogłyby być jeszcze mniejsze) i według ścisłych wskazówek babci zrobiłam pierwszy w tym sezonie słój ogórków małosolnych. Od tamtego dnia już zjedliśmy 3 takie słoje ogórków. Mój mały Alergik bardzo je lubi, więc zajada przy każdej możliwej okazji, a ja dorabiam je na bieżąco. Tylko czekać aż mu się przejedzą:) Wprawdzie te ogórki do spiżarni nie trafią z myślą o zimie, ale mogą tam postać przez maksymalnie 4 dni zanim ze słoja nie znikną. Zapraszam na górki małosolne i życzę Smacznego Domowe ogórki małosolne Czas Przygotowania: 10 minut + czas na ugotowanie wody Czas Kiszenia: 2-4 dni Składniki: 1 kg małych gruntowych ogórków 2 liście chrzanu pół korzenia chrzanu (można pominąć jak nie mamy) kilka gałązek kopru (obecnie świeżego z korzeniami, najlepszy suchy z kwiatostanem ale nie o tej porze roku:) ½ – 1 główki czosnku 1 czubata łyżka soli (u mnie morskiej) 1 litr przegotowanej ciepłej wody słój lub gliniany garnek Przygotowanie: Ogórki, liście chrzanu, korzeń chrzanu, koper dokładnie myjemy Czosnek obieramy i dzielimy na ząbki Gotujemy wodę z dodatkiem soli (1 łyżka kopiasta na 1 litr wody) Liście, koper, chrzan i część czosnku umieszczamy na dnie słoja, wkładamy ogórki pionowo, szczelnie je upychając, dodajemy resztę czosnku i zalewamy całość ciepłą wodą (szybciej się ukwaszą) Po 2 dniach sprawdzamy czy smak nam odpowiada i ewentualnie czekamy kolejny dzień Wskazówki: Wyczytałam ostatnio, że ogórki powinno się umieszczać w garnku ciemniejszą stroną do góry i zawsze pionowo, wtedy wychodzą najlepsze. Wypróbuję tę opcję następnym razem:) Starajmy się używać ogórków ekologicznych, chemia zabija co wartościowe. Można też zakupić je u zaprzyjaźnionego rolnika, wtedy są pewniejsze swojej jakości. Ja lubię mocno czosnkowe więc wkładam zwykle 1 główkę czosnku, kilka ząbków przekrawam na pół. Ogórki małosolne są odpowiednie w smaku tak do 4 dni potem robią się kwaśne, a ponieważ stoją w otwartym słoju czy garnku i raczej w niezbyt chłodnym miejscu powinno się je zjadać w ciągu właśnie tych 4 dni. Zaraz po zalaniu wodą Po prawej słój 2 dniowy Ogórki po 2 dniach kiszenia
Ogorki małosolne, dopisz kochana czas trzymania, jak pasteryzujemy kiszone itp, bo ja np wiem to od niedawna ile czasu trzymamy, jak musimy. Chłopak ostatnio pokusił 4 dni i takie lekko ukiszone, małosolne, od razu zapasteryzowal, aby przerwać kiszenie. Nie lubi kwaśnych ;-);-) Małosolne u nas schodzą jak świeże bułeczki. Odpowiedz Usuń
OGÓRKI MAŁOSOLNE – przepis – od lat przygotowuje ogórki małosolne, są idealnym dodatkiem do obiadu, do chlebka, kanapek i na grilla. Przygotowałam dla Was film, pokazujący krok po kroku przygotowanie ogórków małosolnych. Nie chcecie przegapić żadnego nowego przepisu? Subskrybujcie mój kanał Przepisy Joli na YouTube (wystarczy kliknąć tutaj: PRZEPISY JOLI NA YOUTUBE ) OGÓRKI MAŁOSOLNE – przepis Składniki: koper ogórki kilka kawałków obranego chrzanu ząbki czosnku Zalewa: 1 litr wody 1 łyżka soli Wykonanie: Na dnie słoika ułożyłam warstwę kopru. Końcówki umytych ogórków odcięłam. Następnie włożyłam je do słoika. Do nich dołożyłam kilka kawałków obranego chrzanu i ząbki czosnku. Całość ponownie przykryłam koprem. Czas na zalewę: do 1 l przegotowanej wody dodałam łyżkę soli i wymieszałam do rozpuszczenia. Tak przygotowaną zalewę wlewam do słoika. English version of the recipe can be found here: ogórki małosolne w słoiku ogórki małosolne w słoiku ogórki małosolne w słoiku ogórki małosolne w słoiku JAK PASTERYZOWAĆ PRZETWORY W SŁOIKACH? ogórki małosolne w słoiku Podobne przepisy
Ściąć końcówki ogórków. Cytrynę przekroić na ćwiartki, czosnek na pół, zestaw pokroić na mniejsze kawałki. Do woreczka włożyć ogórki, zestaw, imbir, ziele, sól. Wycisnąć sok z cytryny i włożyć skórkę. Szczelnie zamknąć torebkę i delikatnie, ale dobrze nią potrząsać. Składniki muszą się dobrze wymieszać.
Są już na targu ogórki gruntowe! Będą małosolne! Być może u Was już dawno się pojawiły, ale ja zobaczyłam je dopiero dzisiaj. Zobaczyłam, kupiłam i zrobiłam. A teraz 3-4 dni cierpliwości (o ile wytrzymam tak długo!) i będzie małosolne szaleństwo. Poniższy przepis nie uwzględnia dokładnych ilości – to zależy od tego, ile chcecie tych ogórków zrobić. Ważna jest jedna rzecz: proporcja soli w stosunku do wody. Zawsze jest to płaska łyżka stołowa na 1 litr oraz dodatki, które powinny znaleźć się w każdym słoju: czosnek, koper itd. Ogórki wybieramy małe i twarde; jeśli na końcu ogórka znajduje się mały żółty kwiatek i nie jest jeszcze zupełnie zwiędły to wg mnie tym lepiej. Świadczy to o tym, że ogórki zostały niedawno zerwane i są świeże i jędrne. Na ogół się sprawdza. Kisimy w szklanym słoju, słoju z odpowietrznikiem lub naczyniu kamionkowym. SKŁADNIKI 2 kg ogórków gruntowych koper (baldachimy, 2-3 sztuki) 1 główka czosnku (nie obieramy, kroimy na kawałki) kawałek chrzanu (ok. 5 cm) Można pominąć ale warto dodać: liście: świeże chrzanu lub porzeczki 1 płaska łyżka soli na każdy litr przegotowanej wody PRZEPIS Ogórki myjemy, zrywamy kwiaty (jeśli jeszcze są). Układamy w słoju lub garnku przekładając koprem, czosnkiem i liśćmi. Zalewamy solanką (woda musi być przegotowana i wystudzona). Na górze stawiamy talerzyk, który dociskamy czymś do ogórków (na ogół stawiam na talerzyku słoik wypełniony wodą). Chodzi o to, aby wszystkie ogórki znalazły się pod wodą – mają tendencję do wypływania. I teraz 2-4 dni (zależy od temperatury otoczenia oraz od tego, jak mocno ukiszone ogórki lubicie) i gotowe!
Ogórki umyć, z dwóch stron poucinać piętki, ściśle powkładać do słoików, (do każdego zmieści się mniej więcej 12 ogórków), wcisnąć koperek z łodygami, liść chrzanu wraz z korzeniem, czosnek obrany, łupiny z czosnku. Wodę doprowadzić do wrzenia, dodać sól. Wrzątkiem zaleć ogórki. Szczelnie zamknąć. Po 3 dniach są
fot. Adobe Stock Spis treści: Ogórki małosolne - przepis podstawowy Przepis na ogórki małosolne z chili Przepis na ogórki małosolne z miodem Przepis na ogórki małosolne z musztardą Ogórki małosolne na sucho Jak zapobiec pleśnieniu ogórków małosolnych? Co zrobić, żeby ogórki małosolne były twarde? Przepis na ogórki małosolne Składniki: 1,5 kilograma ogórków gruntowych, 4 ząbki czosnku, 1 litr wody, 1 pęczek koperku, 4 liście laurowe, 8 ziarenek ziela angielskiego, kawałek korzenia chrzanu i liście, 2 stołowe łyżki soli kamiennej do przetworów. Sposób przygotowania: Wymocz ogórki w zimnej wodzie a następnie dokładnie wypłucz. Przełóż ogórki do jednego dużego słoika lub kilku mniejszych, ciasno je układając. Dodaj pokrojone wcześniej dodatki - koperek, czosnek i chrzan. Dorzuć przyprawy - liście laurowe i ziele angielskie. Zagotuj wodę, dodaj do niej sól i wystudź tak, by była letnia. Ogórki małosolne zalej wodą, tak by były całe przykryte. Odstaw słoiki w zacienione miejsce na około 3-4 dni. Przepis na ogórki małosolne z chili Składniki: 1,5 kilograma ogórków gruntowych, 1 litr wody, 6 ząbków czosnku, kawałek korzenia chrzanu, 1 pęczek kopru, kilka ziarenek gorczycy białej, kilka ziarenek kolendry, 2 papryczki chili, 2 stołowe łyżki soli kamiennej do przetworów. Sposób przygotowania: Namocz ogórki w zimnej wodzie, a następnie dokładnie wypłucz. Przełóż ogórki do dużego słoika, ciasno je układając. Dodaj ząbki czosnku, koperek, pokrojone w grube paski chili (nie pozbywaj się pestek, jeśli chcesz by ogórki były prawdziwie pikantne) i chrzan. Dorzuć przyprawy - ziarna gorczycy i kolendry. Całość zalej wcześniej ugotowaną i wystudzoną wodą z solą, tak by całe ogórki przykryte były zalewą. Odstaw słoik w zacienione miejsce na około 3-4 dni. Ogórki małosolne z chili świetnie smakują z pasztetem wegetariańskim. fot. Adobe Stock Przepis na ogórki małosolne z miodem Składniki: 1,5 kilograma ogórków gruntowych, 1 litr wody, 2 ząbki czosnku, kawałek chrzanu, 2 liście laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego, 6 łyżek miodu, 2 stołowe łyżki soli kamiennej do przetworów. Sposób przygotowania: Namocz ogórki w zimnej wodzie a następnie dokładnie wypłucz. Przełóż ogórki do dużego słoika ciasno je układając. Dodaj ząbki czosnku, liście laurowe, ziele angielskie i chrzan. Całość zalej wcześniej ugotowaną i wystudzoną wodą z solą - ogórki nie powinny wystawać nad powierzchnię wody. Na koniec wlej dowolny miód. Gryczany zaostrzy smak, natomiast lipowy lub kwiatowy delikatnie podkreśli słodycz ogórków małosolnych z miodem. Odstaw słoik w zacienione miejsce na około 3-4 dni. Ogórki małosolne bez wody z worka (na sucho) Składniki: 1,5 kg ogórków, 3 gałązki kopru, 5 ząbków czosnku, korzeń chrzanu, kilka ziarenek gorczycy, 2 stołowe łyżki soli kamiennej do przetworów. Sposób przygotowania: Umyte ogórki przełóż do woreczków strunowych lub jednorazowych z gumką recepturką. Nasyp do nich soli, dodaj przyprawy i zamknij szczelnie torebkę, usuwając jednocześnie z niej powietrze. Potrząś woreczkiem, aby przyprawy dotarły do wszystkich ogórków. Wstaw do lodówki na około 5 godzin, a następnie przełóż do temperatury pokojowej na całą dobę. Ogórki małosolne gotowe. Zjedz je w przeciągu kilku dni. Po otwarciu przechowuj cały czas w lodówce. Przepis na ogórki małosolne z musztardą Składniki: 1,5 kg ogórków, 1 litr wody, 4 łyżki musztardy dijon, 1 pęczek koperku, 3 ząbki czosnku, 3 liście laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego, 2 stołowe łyżki soli kamiennej do przetworów. Sposób przygotowania: Umyj ogórki i przełóż je do wyparzonych słoików. Ogórki układaj ciasno dodając po kolei wszystkie przyprawy. Wodę zagotuj razem z solą. Zdejmij z gazu. Gdy będzie letnia dodaj całą musztardę. Zalej zalewą ogórki tak, by były dokładnie całe zakryte. Odstaw słoik w zacienione miejsce na około 3-4 dni. Tak przygotowane ogórki małosolne są doskonałym dodatkiem do pieczonych mięs albo gulaszu wieprzowego. fot. Adobe Stock Przepis na uniwersalną zalewę do ogórków (na 1,5 kg ogórków) Składniki: sól kamienna, 1 litr wody, 1 pęczek kopru, 3 liście chrzanu, 3 liście wiśni, 3 liście dębu, 6 ząbków czosnku, kilka ziarenek ziela angielskiego, kilka liści laurowych. Sposób przygotowania: Zagotuj wodę w garnku razem z solą kamienną. Całość wystudź. Przygotuj mieszankę z liści dębu, wiśni i chrzanu i wymieszaj z czosnkiem, zielem angielskim i liściem laurowym. Po ułożeniu ogórków w naczyniu glinianym lub słoiku, dodaj zalewę z dodatkiem przypraw i liści. Jak zapobiec pleśnieniu ogórków małosolnych? Głównym błędem jest zbyt mała ilość wody wlewana do ogórków małosolnych. Wystające ponad powierzchnię wody, mają dostęp do powietrza i łatwo poddają się procesowi gnicia. Taka sama zasada występuje także w przypadku zakwasu buraczanego. Gwarancją, że pojedyncze sztuki nie wysuną się poza poziom wody, jest dokładne i ciasne ułożenie ogórków małosolnych oraz wszystkich pozostałych składników. Utrzymane w pionowej pozycji nie zostaną wyparte przez ciśnienie wody. Co zrobić, żeby ogórki małosolne były twarde? Jeżeli przygotowujesz przetwory z własnoręcznie uprawianych warzyw pamiętaj, że najlepiej podlewać je wieczorem – są doskonałym magazynem wody. Podczas suszy lub upalnego dnia woda jest przekazywana z owoców do liści. Wtedy warto zbierać je z rana, aby były twarde jeszcze przed ukiszeniem. Podczas zasalania, włóż kilka liści dębu na dno słoika. Zapewniają chrupkość i apetyczny wygląd ogórków. Sprawdź i upewnij się, że liście nie są miejscami zakurzone i spleśniałe. Jeśli kupujesz ogórki na targu, kup kilka na próbę, zanim zawekujesz większą ilość warzyw. Powinny być intensywnie zielone, mieć jędrną skórę i nie mogą być obsuszone na końcach. Więcej przepisów:Przepis na ogórki konserwowe, które przygotujesz w zaciszu domu Chrupiące i aromatyczne - przepisy na ogórki kiszone
Witajcie w nowym vlogu. Jesteśmy gotowi na zimę, remont mieszkania postępuje. Co się zmieniło i jak to wygląda? Zapraszamy do oglądania. GENERALNE PORZĄDKI!
Katarzyna Bosacka znana jest licznych programów w telewizji, a ostatnio w Internecie, w których dzieli się wiedzą na temat poszukiwania zdrowych, jakościowych produktów spożywczych. Często też testuje popularne akcesoria kuchenne i sprawdza ich właściwości. Zapytaliśmy, jakie tradycyjne potrawy znajdują się na stole w czasie świąt Bożego Narodzenia oraz dowiedzieliśmy się, jakie sprzęty kuchenne wywołują wspomnienia. Od wielu lat śledzimy, jak Katarzyna Bosacka pokazuje Polakom, że najlepsze produkty, to takie o prostym składzie. Tym razem zapytaliśmy, jak wygląda u niej Wigilia, jak wygląda organizowanie wieczerzy wigilijnej oraz opowiedziała nam o swoich złotych zasadach w czasie planowania gotowania. Anna Daniluk: Świąteczne tradycje kulinarne sprzyjają sięganiu po sprawdzone przepisy. Jakie dania królują na Pani rodzinnym stole? Katarzyna Bosacka: Takie jak w większości domów w Polsce. Jesteśmy dość specyficzną rodziną, bo u nas łączą się dwie tradycje kulinarne: mazowiecka – ja pochodzę z Warszawy – i wielkopolska, mój mąż jest z Poznania. Zatem są na stole śledzie w różnych odmianach, jest sernik według przepisu mojej świętej pamięci teściowej, tak zwany czarny sernik z ciemną kruszonką. Wszyscy czekają na niego przez cały rok. Są u nas makiełki poznańskie, własnej roboty kluski z makiem kładzione łyżką na wrzątek i potem mieszane z masą makowo-bakaliową. W Warszawie w Wigilię przychodzi święty Mikołaj, w Poznaniu - Gwiazdor, więc operujemy tymi dwoma nazwami. Oprócz tego jest sporo przepisów moich autorskich. Byłam bardzo mała, gdy nauczyłam się gotować, więc te przepisy ciągle modyfikuję. To nie są wymyślne rzeczy. Nie jemy sushi na Wigilię, ale na przykład jak jemy pierogi z kapustą i grzybami to do ciasta dodaję trochę suchego, sypkiego maku. Wtedy wychodzą słodko piegowate. Czy zaskoczyło Panią jakieś świąteczne danie lub sposób jego przygotowania, którego wcześniej Pani nie znała? Wiele lat temu od cioci Helenki z Poznania nauczyłam się robić wspomniane makiełki czyli kluski z makiem. Mieszam mąkę, ciepłe mleko i jajo i kładę kluski łyżką na wrzącą wodę, do tego masa makowa, orzechy i bakalie. Cioci już nie ma z nami, ale gdy siadamy do stołu i jemy potrawy według przepisów babci Marysi czy cioci Helenki, to czujemy ich obecność z nami. Dla mnie bardzo ciekawe jest odkrywanie wigilijnych regionalizmów. U mnie na Mazowszu jadło się raczej zupę grzybową. W Wielkopolsce bardzo często pojawia się zupa rybna, bo tam wykorzystuje się wszystko, więc jak zostają głowy karpia czy pstrąga to na nich po prostu gotuje się zupę rybną. I to świetną, bo w głowach jest najwięcej smaku. Teraz gdy nasze dzieci uwielbiają barszcz na prawdziwym zakwasie, to nastawiam dziesięć dni przed wigilią zakwas z buraków. Wszyscy się tym barszczem raczymy, więc można powiedzieć, że pogodził nas przy tym stole. Jakie akcesoria kuchenne uważa Pani za konieczne do gotowania nie tylko na święta? Strasznie dużo mam tych akcesoriów, bo je w ogóle jestem królową garów. Kolekcjonuję porcelanę, talerze. Potrafię wejść do sklepu i kupić kilka talerzy, które na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak z innej parafii. Nie wyobrażam sobie dobrej kuchni, bez - oczywiście - dobrze zaostrzonego noża, dużego, szerokiego, dobrze zaostrzonego, do siekania, tzw. santoku. Właściwie, gdy ma się już taki nóż i deskę do krojenia to można wyczarować wiele rzeczy. Nie lubię za to gadżetów skomplikowanych, bzdurnych typu szczypczyki do wyrywania szypułek truskawkom. Nie rozumiem po co, to wymyślono (śmiech)! Równie dobrze można to zrobić rękoma. Niezbędnym minimum jest bardzo dobry nóż, mocna patelnia o grubym dnie i przede wszystkim dobre jakościowo garnki. Dodatkowo przydatna jest rózga, używam jej bardzo często i to nie koniecznie w kontekście przyjścia Mikołaja czy Gwiazdora. Garnki mam emaliowane. Skąd wziął się wielki powrót garnków emaliowanych, w restauracjach i jakie właściwości ma emalia? Pamiętam emalię jeszcze z domu moich dziadków. Ten dom był na Mazowszu, pod Płońskiem. Tam rzeczywiście mleko było przynoszone w kankach emaliowanych, jak babcia doiła krowę. Gotowało się w garnkach emaliowanych, myło się w miednicach emaliowanych. Wodę, mleko, zsiadłe mleko czy serwatkę podawało się w emaliowanych dzbankach i kubkach. To część mojego dzieciństwa. Dziś czas zatoczył koło. Emalia znów jest modna, bo wracamy do natury. Zachwycaliśmy się garnkami ze stali nierdzewnej, niklowanymi. Niektórzy uważają, że w potwornie drogich miedzianych gotuje się najlepiej. Okazuje się, że wracamy do tej starej, dobrej emalii, bo zachowuje się jak szkło w kontakcie z jedzeniem. Niczego nie oddaje, niczego nie przyjmuje. Nie przenosi smaków ani zapachów na jedzenie. Emalia jest mało alergizująca, żadne metale (choćby nikiel czy aluminium) nie przenikają do żywności. Dlatego, że nie ma żadnego przenikania do żywności. Zakładając, że około 20% kobiet ma uczulenie na nikiel, to gotowanie w garnkach ze stali nierdzewnej jest rzeczywiście kłopotliwe. Wiem to, bo w domu mam dziecko uczulone na nikiel i musimy uważać na wszelkiego rodzaju puszki czy garnki. Poza tym emalia jest słodka i śliczna! Czy spotkała się Pani z jakimiś mitami dotyczącymi użytkowania garnków emaliowanych? Mówi się, że emalia łatwo odpryskuje, więc na moim kanale EkoBosacka na Youtube zrobiłam test. Próbowałam taki garnek zniszczyć waląc w dno - gdzie powłoka emaliowana jest mocniejsza i szczerze - nie za bardzo dałam radę ja rozwalić, a waliłam młotkiem! Drugi mit jest taki, że gdy tylko emalia odpryśnie garnek trzeba od razu wyrzucić. Rzeczywiście tam, gdzie emalia ma kontakt z żywnością powłoka powinna być nienaruszona - czyli w środku. Natomiast jeżeli zobaczymy odprysk na zewnątrz garnka, to możemy go wykorzystać na przykład jako piękną osłonkę na doniczkę. Kolejny mit wiąże się z tym, że emalia jest babcina, wiejska, wyłącznie rustykalna. To nieprawda. Kolorów i wzorów jest tyle, że nie wiadomo, co wybrać. Wśród nich są supernowoczesne garnki szare, ciemnoturkusowe, bladoróżowe z modnymi, metalowymi okuciami. Czad! Wiele osób zastanawia się, jak wyczyścić garnek emaliowany bez zarysowań. Czy ma Pani jakieś specjalne wskazówki? Na garnki i naczynia emaliowane trzeba uważać tak jak zresztą na każde. Powrót do emalii wiąże się z powrotem do naturalnych metod czyszczenia. Jeżeli garnek jest jasny i pojawia się w nim osad, to biorę po prostu ocet i nim czyszczę. Jeśli od spodu mamy sadzę od palnika gazowego, używam szmatki bawełnianej lub gąbki i czyszczę go solą czy sodą oczyszczoną. Drobnoziarnista sól szybko się rozpuszcza i nie rysuje powierzchni. Można sięgać po konwencjonalne środki ze sklepu, ale ocet i sól zwykle wystarczą. Jak logistycznie podejść do świątecznych zakupów i co warto mieć w lodówce lub spiżarni, aby zdążyć z przygotowaniami? Nie lubię chodzić do sklepu w ostatniej chwili. W sklepie pracuję i spędzam w nim bardzo dużo czasu. Nie lubię tłumu, teraz mamy jeszcze bardzo trudne warunki pandemiczne. Ja już na początku października kupiłam więc sobie mielony mak - bez żadnych dodatków, po prostu dwukrotnie zmielony. Pojawia się on gdzieniegdzie w miesiącach przedświątecznych. Za chwilę upoluję fasolę - Jasia, którą uwielbia mój starszy syn i prawdziwie wędzone dymem śliwki. Ja jestem jak wiewiórka, która przez wiele tygodni zbiera zapasy na całą zimę. Myślę też o prezentach. Sporo rzeczy zamawiam przez Internet. W ostatniej chwili kupujemy artykuły podstawowe np.: buraki, cebulę czy śledzia i zwykle robi to mój mąż, a ja zajmuję się kuchnią. U nas w domu jest podział obowiązków. Mężczyźni sprzątają, odkurzają, stawiają choinkę, a kobiety plus Franek – który się bardzo interesuje gotowaniem – spędzają czas w kuchni. Przygotowujemy wszystkie pyszności od początku do końca sami. Spotykamy się przy stole i wspólnie lepimy pierogi, nawet 200 sztuk. Zazwyczaj przy naszym stole siada bardzo dużo osób. Nie wiadomo jak będzie w tym roku, zobaczymy. Jak według Pani ugotować wszystkie dania uwzględniając tradycje i smaki wszystkich członków rodziny? Mamy to szczęście, że nasze dzieci jedzą niemal wszystko. Starsza córka nie je mięsa, ale akurat na Wigilii go nie ma. Wychodzimy z założenia, że tradycja skosztowania dwunastu potraw, to próbowanie, a nie ich zjedzenie. Dzieci wybierają sobie to, co lubią najbardziej, bo jak to dzieci nie przepadają za wigilijnym jedzeniem i uważają je za bardzo dziwne. Dla dzieciaków zawsze przygotowujemy pierogi ruskie, ale akurat siedmioletni Franek uwielbia pierogi z kapustą i grzybami i jest wielkim miłośnikiem grzybów. Tego jedzenia zawsze i tak zawsze jest trochę za dużo, więc mrozimy, przerabiamy i niczego nie marnujemy. Jakie są Pani żelazne zasady i szczególne patenty dotyczące przygotowania posiłków? Zawsze to musi być produkt najwyższej jakości. Lepiej zjeść mniej i mądrzej niż dużo i głupio. My na produktach nie oszczędzamy. Plus od początku do końca niemal wszystko robimy sami. Jeżeli robię barszcz, to sama przygotowuję zakwas. Jeśli przygotowujemy makowiec, to od początku do końca. Święta, nie ma tu co dużo mówić, są ogromnym wysiłkiem dla całej rodziny. Na szczęście w rodzinie wielodzietnej jest tak, że każdy ma swoje zadania. Nie ma tak, że jedna osoba pracuje, a druga w tym czasie ogląda telewizję albo czyta książkę. Dzielimy się pracą. Rodzina, która przyjeżdża do nas na wigilię, przynosi swoje dania, bo kto mądry przygotowałby sam 12 potraw? Czy ma Pani jakieś wyjątkowe kulinarne wspomnienie związane ze świętami Bożego Narodzenia? Pamiętam, że moja mama kiedyś smażyła karpia. Wcześniej ten karp pływał w wannie i wszyscy chodzili w tym czasie brudni, bo nie można było się kąpać. Żywy karp pływał czasem nawet kilka dni. To było bardzo zabawne. Dopiero tuż przed Wigilią mogliśmy się wszyscy wymyć. Pamiętam też, że mama dała mi talerz wypełniony tymi wszystkimi wspaniałościami, czyli usmażonym na chrupko karpiem. Do tego pośrodku dołożyła w miseczce chrzan. Miałam wtedy osiem albo dziewięć lat i potknęła mi się noga i wywaliłam te wszystkie karpie na podłogę. Mieliśmy wtedy psa, który miał dosyć długą sierść. Oczywiście, nie przyznałam się, że wywaliłam te karpie i pozbierałam je szybko na ten talerz. Jedynie rodzice się dziwili, że zawsze lubiłam ryby, a tym razem jakoś niespecjalnie mam na nie ochotę. Inspiracje na naczynia emaliowane w kuchni znajdziecie na
MP6KE. 0et582e384.pages.dev/310et582e384.pages.dev/10et582e384.pages.dev/590et582e384.pages.dev/670et582e384.pages.dev/740et582e384.pages.dev/160et582e384.pages.dev/300et582e384.pages.dev/62
ogórki małosolne babci helenki